Cześć, jestem Jan Nowicki. Nie śpiewam, nie gram na niczym (no dobra, trochę na ukulele), ale od zawsze wiedziałem, że moje miejsce jest gdzieś blisko muzyki. Nie na scenie, ale obok niej – jako słuchacz, odkrywca, ktoś, kto chce dzielić się dźwiękami, które poruszają.
Zawsze fascynowało mnie to, jak muzyka potrafi tworzyć światy. Jak może przenieść w miejsce, którego nigdy nie widziałeś, ale czujesz je całym sobą. Jak może mówić o emocjach, których nie umiesz nazwać, ale dokładnie je rozumiesz.
I właśnie dlatego powstał Przelot.
Czym jest Przelot?
To podróż przez muzykę, w której nie chodzi o to, żeby szybko dotrzeć do celu. Ważne jest to, co dzieje się po drodze – odkrywanie, emocje, ludzie. Tworzę przestrzeń dla artystów, którzy mają coś do powiedzenia, ale czasem brakuje im narzędzi, żeby ich głos naprawdę wybrzmiał.
Nagrywamy live sessions, podcasty, materiały wideo. Wszystko po to, żeby pokazać muzykę w najczystszej formie – bez filtrów, bez sztucznych narracji, bez konieczności dopasowywania się do trendów.
Dlaczego to robię?
Bo wierzę, że muzyka to coś więcej niż tylko dźwięki. To historie, ludzie, emocje, które warto pokazywać. Widzę, ile świetnych artystów nie ma szansy dotrzeć do większej publiczności, i chcę to zmienić.
Przelot to nie tylko nagrania. To próba stworzenia społeczności ludzi, którzy czują muzykę głębiej, którzy chcą poznawać nowe brzmienia i historie, które się za nimi kryją.
Co dalej?
Dopiero startujemy. Chcemy rozwijać projekt, promować kolejnych artystów, a w przyszłości – organizować wydarzenia i festiwale. To nie jest coś, co powstaje na chwilę. To coś, co ma rosnąć i nabierać siły z każdym kolejnym dźwiękiem.
Jeśli chcesz być częścią tej podróży – zapraszam. Bo Przelot to nie tylko projekt. To sposób patrzenia na muzykę.
Comments